Redaktorze Zagańczyk muszę się przyznać, że czytając Pana teksty można się zarazić chęcią posiadania lub odwrotnie zniechęcić do danego sprzętu. W przypadku Omnii W zachęcił mnie Pan i jestem z zakupu bardzo zadowolony (ten wpis powstał z pokładu właśnie rzeczonego Samsunga). Tak samo stało się w przypadku Nokii N9. Zachęcił mnie Pan do jej zakupu i nawet dziś ją oglądałem i porównywałem z Omnią W. MeeGo bardzo przypadł mi do gustu tak samo jak Swipe UI więc postanowiłem ją kupić być może w przyszłym miesiącu po otrzymaniu „wczasów pod gruszą” w pracy. Liczę się z tym,że MeeGo nie będzie już rozwijany przez Nokię ale wiem też, że jego rozwojem ma się zająć powołana do życia firma Jolla Mobile tworzona przez byłych pracowników Nokii odpowiedzialnych za rozwój Maemo, MeeGo i Meltemi. Za zakupem N9 stoi też moduł NFC i chęć jego przetestowania a także w pełni działający bluetooth natomiast ze względu na to, że N9 miałaby być używana w domu nieco na plan drugi zeszła niewymienna w warunkach domowych bateria. Jednak zostanie ona tylko bibelotem w moim telefonarium a końmi roboczymi nadal zostaną Omnia W i poczciwy Galaxy S do czasu zakupu w przyszłym roku S3.
↧